czwartek, 21 stycznia 2016

Zamknięci w betonowych murach

Książka pt. : "Więzień labiryntu" wydana w 2009 roku doczekała się ekranizacji w nieco gorszej wersji po 5 latach. Film został wyprodukowany w 2014 roku i wyreżyserowany przez Wesa Balla. Gatunek tego filmu można zaliczyć jako przygodowy/si-fi. 

Nastolatek o imieniu Thomas budzi się sam w windzie i nic nie pamięta. Trafia do miejsca,gdzie znajdują się chłopcy, którzy tak jak on przybyli na te miejsce. Codziennie widzi otwierające się ogromne,betonowe,obrośnięte dziką roślinnością mury, które ukazują wejście do tajemniczego labiryntu. Wiele śmiałków próbowało przejść ten tajemniczą i niebezpieczną drogę,jednak do tej pory nikomu się to nie udało. Bieg wydarzeń zmienia pojawiająca się nagle dziewczyna (Teresa), która ściska w dłoni kawałek kartki.

Każdy z bohaterów jest jak nowo narodzony - żaden nie pamięta swojej przeszłości,po co tutaj trafił,jak się tutaj znalazł. Thomas stawia czoła zadaniu i z odwagą próbuje przejść przez tajemniczy korytarz. Czy bohaterom uda się odnaleźć drogę wyjścia? Co kryje się za murami labiryntu? 

To już jest koniec...

Jednym z moich ulubionych gatunków filmowych są filmy katastroficzne. Osobom, które tak jak ja są fanatykami kina trzymającego w napięciu mogę polecić film zatytułowany "2012".

 Jest to film na pograniczu z gatunku akcji a si-fi z 2009 roku,wyreżyserowany przez Rolanda Emmericha,produkcji amerykańskiej. Główne role zagrali : John Cusack i Chiwetel Ejiofor. Rok 2012 jest pechowy - apokalipsa nadchodzi wielkimi krokami. Amerykański rząd z siedzibą w Waszynktonie próbuje ratować swój kraj przed zagładą. Zaczyna się od pęknięcia skorupy ziemskiej wzdłuż wschodniego wybrzeża Ameryki Północnej - Manhattan jest pod wodą a wieżowce pochłonęła ziemia - ale to dopiero początek. Wstępnie liczba ofiar sięga kilkadziesiąt tysięcy. Napięcie wzrasta jeszcze bardziej,gdy widzimy rodzinę Cusacka i Peeta wraz z dziećmi,która próbuje uchronić się przed niebezpieczeństwem.Z początku film jest monotonny i spokojny,jednak po parunastu minutach akcja rusza z kopyta. W filmie widać dwie główne wartości ważne dla aktorów : solidarność,poświęcenie i odwagę.Jak potoczą się losy głównych bohaterów? Czy rok 2012 faktycznie będzie pechowy i przyniesie zagładę jak przepowiedzieli Majowie? Czy ktoś przeżyje tą walkę? 
Efekty specjalne to pikuś. Cały film jest nimi aż przesycony, co w efekcie wzbudza w widzu przerażenie. Z pewnością wrócę do tego typu filmu jeszcze nie raz. Jeżeli jeszcze nikt z Was nie oglądał tego filmu to polecam z czystym sumieniem - ogromny kubeł popcornu może nie wystarczyć przy tak porządnej dawce emocji.


Zacięta walka - czas,start!

Najdziwniejszym a zarazem jednym z filmów,który momentami rozśmieszył mnie do łez był film pt.  "RRRrrrr!!!"- to komedia produkcji francuskiej,której premierę światową datuje się na 23 lipca 2004r. 

Film został wyreżyserowany przez znanego producenta Alaina Chabata, który zasłynął z aż z 5 nominacji Cezara. O czym jest film? Przenieśmy się wstecz o 35 tysięcy lat,kiedy to człowiek zażywał kąpieli w wodach terenowych i wodospadach. Plemię Czystowłosych i Brudnowłosych - to wokół nich toczy się cała akcja w filmie,a rzeczą pożądaną staje się szampon za którym Ci ostatni daliby sobie rękę uciąć. Już wydaje się nudne? To dopiero początek!

 Oprócz poszukiwań tej magicznej substancji plemiona prowadzą bardzo aktywny tryb życia np. grając głową kozła w siatkówkę. Jak każde plemię ma swojego przewodnika - tutaj akurat niezbyt mądrego wodza,który zaczyna prowadzić śledztwo na temat zabicia człowieka czystowłosego. Jak potoczą się losy dwóch plemion? Czy zagadka śmierci jednego z dzikusów zostanie rozwiązana? Szczegółów zdradzić nie mogę,natomiast komu mogę polecić ten film? Na pewno nie jest to gatunek typowej komedii - to w jaki sposób komunikują się ze sobą oba plemiona już nakreśla nam poziom filmu. Jest to sztuka filmowa o baaardzo luźnej kompozycji,dla jednych to typowy zapychacz czasu, dla drugich beczka śmiechu.

ZAJRZYJ TUTAJ A NIE POŻAŁUJESZ!


czwartek, 14 stycznia 2016

Takiej szopki to nie widzieliście!

Witam!
Ostatnią sztuką filmową jaką obejrzałam siedząc w domu w ciepłych bamboszkach był film pt. "Ale szopka!" - jest to brytyjska komedia nakręcona w 2009 roku, reżyserii Debbie Isitt.
Film został wyprodukowany przez Freestyle Releasing i E1 Entertainment. Nie zabrakło oczywiście znanych twarzy kinematografii takich jak: Martin Freeman, Ashley Jensen, Jason Watkins czy Marc Wootton. Z racji tego,że jest to film nawiązujący do Bożego Narodzenia,głównym wątkiem w filmie jest wystawienie szkolnych jasełek przez jednego z nauczycieli. W przedstawieniu będzie brał udział nauczyciel wraz z liczną grupą swoich uczniów. Paul jest również psychologiem, jednak nie potrafi poradzić sobie z życiem po stracie ukochanej dziewczyny. Kiedy dowiaduje się,że jego była zasiądzie na widowni podczas spektaklu,Paul bierze się w garść i odstawia niezłą szopkę. Komu mogę polecić ten film? Z pewnością osobom,które lubią takie gatunki filmowe. W filmie nie zabrakło ciekawych kreacji aktorów jak i śmiesznych momentów. Myślę,że nie raz wrócę do tego filmu w czas zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia :)